Ekologia w naszym życiu
Żyrafa i goryl na internetowej aukcji
Dwuletnia żyrafa za 15 tys. dolarów lub mały szympans za ponad 60 tysięcy - takie oferty można znaleźć na internetowych aukcjach. Jak alarmują eksperci z Międzynarodowego Funduszu na Rzecz Zwierząt IFAW, w internecie można kupić wszystko - od torebki z krokodylej skóry po żywego goryla.
Handel, który kwitnie w wirtualnej przestrzeni, stanowi poważne zagrożenie
dla rzadkich gatunków zwierząt - wynika z opublikowanego we wtorek raportu
ekologów. Aby przygotować raport o handlu dzikimi zwierzętami, monitorowali oni
internet przez tydzień. Efekt? Znaleźli oferty sprzedaży m.in. 146 żywych ssaków
naczelnych, ponad 5,5 tys. produktów ze słoni i ponad 2,5 tys. produktów z
gadów.
"Egzotyczne" przedmioty proponowane internautom to m.in. szkielety koników
morskich, rzeźby z kości słoniowej, kurtki z wężowej skóry, a nawet popielniczki
ze stopy słonia. Na sprzedaż wystawiono też małe szympansy i np. siedmioletniego
goryla "szukającego nowego domu w Londynie". DWO
Pełny tekst artykułu został opublikowany na stronach Serwisu Naukowego PAP